Dziś zapraszam Was na swoją inspirację.
Gdy tylko zobaczyłam w sklepie tę tekturkę( obecnie niedostępną już, ale zerknijcie na resztę Skrapińcowych cudeniek na naszych półkach!) , od razu wiedziałam, że musi być moja :)
Tak powstał kalendarz motywujący :) Wnętrze to kalendarz jednostronny ( więcej miejsca na prywatne zapiski), autorstwa Dzoaśki, a dostępny na naszych pólkach sklepowych, okładki obłożone papierami UHK Celebrations Grudzień i Październik. Wewnątrz włożyłam jeszcze przekładkę, by odgrodzić kartki z notatkami, których mam zawsze pełno w moich kalendarzach. Całośc zbindowana szeroką sprężyną. Na okładce i przekładce przykleiłam kieszonki na drobne karteluszki/paragony/bilety - co komu potrzebne. Na przekładce nie mogło zabraknąć moich ukochanych i niezastąpionych karteczek samoprzylepnych.
I okładka :) Prosta, żeby nie popsuła się w czeluściach torebki, ale jakże wymowna. Takie motto każdy z nas powinien mieć zawsze blisko serducha :)
(wytłumaczę jeszcze tekturkową baletnicę I Kropki - kalendarz był robiony z myślą o mojej podopiecznej tancerce - szalenie ambitnej młodej dziewczynie :) )
Ze sklepu wykorzystałam:
Pozdrawiam serdecznie, Dorota ( Tenshi)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.